06 lis [Stare Miasto] Przed remontem ulic i Rybiego Rynku
W październiku podpisano umowę na przebudowę Rybiego Rynku. Wraz z nim przebudowanych zostanie kilka odcinków ulic w okolicy.
Rybi Rynek to niewielki plac położony nad Brdą w centrum Bydgoszczy. Z jednej strony ograniczony jest ulicą Grodzką, z drugiej prywatnym parkingiem w miejscu spichrzy, które spłonęły w 1960 roku, z trzeciej pałacykiem Lloyda, a czwartej Brdą. Obecnie w tym miejscu znajduje się parking miejski.
Przebudowa Rybiego Rynku zapowiadana jest od wielu lat. Zamieszanie wokół inwestycji wydaje się na tyle duże, że wiele osób spodziewa się sporej inwestycji. Prace jednak nie są duże i dotyczą właściwie tylko parkingu miejskiego. Wraz z Rybim Rynkiem prace prowadzone będą na ulicy Przyrzecze, Grodzkiej, Zaułek, Przy Zamczysku, Pod Blankami, Jana Kazimierza i Malczewskiego. Tym samym po remoncie będą niemal wszystkie ulice wokół Starego Rynku. Chociaż nie wszystkie ulice, które wyremontowano kilka lat temu są w dobrym stanie technicznym. Na ulicy Podwale wypada bardzo dużo kostek z jezdni, jezdnia na Mostowej jest dziurawa, a wiele płyt chodnikowych jest popękanych, bo mało kto przejmuje się zakazami parkowania (w tym Straż Miejska). Niewyremontowana pozostanie ulica Długa.
Koszt inwestycji to 24,3 mln złotych. Prace wykona firma Betpol. Prace powinny lada chwila wystartować (zdjęcia wykonałem w czwartek 2 listopada i wtedy prace nie były realizowane). Na początek wykonawca rozkopie ulicę Przyrzecze, Grodzką, Zaułek i Pod Blankami.
Zakres prac
Opisywana dzisiaj inwestycja zakłada przebudowę ulicy Grodzkiej (od Mostowej do Malczewskiego i od Podwale do Bernardyńskiej), Przy Zamczysku, Jana Kazimierza, Pod Blankami, Przyrzecze, Zaułek, Malczewskiego oraz Rybi Rynek. Przyszły wygląd wspomnianych ulic nie będzie się wiele różnił od już wyremontowanych ulic – na jezdni pojawi się kamienna kostka, a na chodnikach granitowe płyty z kamiennymi opaskami.
Nieco więcej zmian zajdzie na Rybim Rynku. Po remoncie plac ma zmienić funkcję – z parkingu na plac publiczny przeznaczony dla ruchu pieszego. Na jego płycie zaplanowano podświetlony motyw róży wiatrów, który ma być widoczny z pobliskiego mostu Staromiejskiego. Wokół pojawi się niewielki trawnik i cztery nowe drzewa. W przyszłości ma się zmienić przystanek tramwaju wodnego, który po kilku latach istnienia jest w bardzo złym stanie technicznym oraz postawiony ma zostać żuraw, który ma przypominać o dawnym porcie, a także rzeźba kobiety sprzedającej śledzie.
Zmianie nie ulegnie prywatny parking przy spichrzach. Właściciel tej działki ma w planie budowę bardzo ciekawej zabudowy, ale nie jest to wierna odbudowa dwóch spalonych spichrzów (a ich nowoczesna odmiana) i w związku z tym niekoniecznie jest ona zgodna z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego.
Inwestor nie dysponuje wizualizacjami. Poniżej przybliżony zakres prac. Na czerwono ulice, na zieloni Rybi Rynek.
Zainteresował Cię ten artykuł?
Nie przegap kolejnych fotorelacji i informacji o bydgoskich inwestycjach. Zapisz się do newslettera (formularz obok) i bądź zawsze na bieżąco.
Codziennie o godzinie 18 otrzymasz powiadomienie o nowych wpisach.
Z racji tego że miasto w okolicy polikwidowało wiele miejsc parkingowych to ten prywatny parking to będzie żyła złota. Ogólnie dziwi mnie ze prywatny właściciel nie chce tam budować ale tam chyba jest problem z planem miejsciwym bo chyba musiał by postawić takie same budynki, ktore spłonęły. Inna kwestia że jak już się zdecyduje a miasto zrobi ładne ulice to później ciężki sprzęt je rozjeździ.
Czy faktycznie taka żyła złota ten prywatny parking? Jak się mają ceny tego parkingu do miejskich miejsc parkingowych i parkingu na Pod Blankami? Na tym prywatnym przy spichrzach nigdy nie parkowałem, więc serio pytam 🙂
Już poza wszystkim, strasznie będzie szpecił okolicę ten parking przy spichrzach, kiedy to Rybi Rynek zostanie przekształcony w plac miejski z zielenią. Też mnie zastanawia, dlaczego właściciel działki jej nie zabuduje, tylko zadowala się zyskami z opłat z płaskiego, naziemnego parkingu.
Ciekawe jak właściciel parkingu wszedł w posiadanie tego terenu ,który na pewno był “państwowy” . Chyba ,że był jakimś spadkobiercą, ale to byłaby ciekawa informacja . Pozostałe spichrze nie są prywatne, prawda?
Bardzo cieszy ta inwestycja, w końcu (choć częściowo) znikną auta, z najsłynniejszego miejsca do robienia zdjęć w naszej pięknej Bydgoszczy 🙂 Lecz rodzi się pytanie „w przyszłości pojawi się żuraw i rzeźba” co oznacza w przyszłości dla naszego miasta? Rok, dwa czy może 10, jest ktoś w stanie powiedzieć coś więcej w tym temacie? W odniesieniu do komentarza Tomas, miasto w najbliższej okolicy posiada aż 2 olbrzymie parkingi wielkogabarytowe, kolejny będzie przy operze, więc jak można powiedzieć że miasto polikwidowało wiele miejsc? Patrząc że w zasięgu 10-15min są dwa duże parkingi, dodatkowo ten przy operze a kolejny na dachu drukarni, to tych miejsc parkingowych już dawno nie powinno być. Cały stary port jest do uwolnienia od samochodów, kolejny plac po drugiej stronie nowych spichrzy i wtedy będziemy mogli powiedzieć… Czytaj więcej »
Są dużo ważniejsze inwestycje niż remont paru uliczek. Kto wymyśla te inwestycje. Jest tyle ulic na osiedlach wołających o pomstę do nieba, gdzie można zgubić zawieszenie ,a oni wydają pieniądze na rzeczy drugorzędne.