07 paź [S5] Odcinek Żnin – Mieleszyn gotowy w 90%
To już prawie koniec budowy odcinka Żnin – granica województwa w ciągu drogi ekspresowej S5. Na pokazywanym odcinku wykonano około 90% zakontraktowanych prac.
Droga pomiędzy miejscowością Żnin, a granicą województwa kujawsko-pomorskiego to odcinek nr 7 budowy drogi ekspresowej S5. Eskspresówka za kilka lat będzie trasą łączącą cztery z ośmiu największych miast w Polsce (Gdańsk, Bydgoszcz, Poznań i Wrocław).
S5 w naszym województwie realizowana jest jako siedem oddzielnych kontraktów. Z czterema z nich są ogromne problemy. W czerwcu Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad zerwała umowę z wykonawcą trzech z nich (Nowe Marzy – Świecie, Świecie – Bydgoszcz, Białe Błota – Szubin). Na czwartym od kilku miesięcy niewiele się dzieje (Szubin – Żnin).
Kilka tygodni temu ogłoszono ponowny przetarg na generalnego wykonawcę budowy trzech odcinków, jednak na szybkie rozwiązanie się nie zanosi. Bydgoski oddział GDDKiA musiał przesunąć termin zakończenia przetargu ze względu na ponad 2500 pytań i uwag od potencjalnych wykonawców. Dodatkowo Polski Związek Pracodawców Budownictwa zwrócił się z prośbą o wydłużenie terminów realizacji prac. Na tą chwilę wszystko wskazuje na to, że w cztery lata od wybrania generalnego wykonawcy zrobiły się już trzy lata opóźnienia w budowie.
Bardzo źle też jest na odcinku pomiędzy Szubinem, a Żninem. Lider konsorcjum ma poważne problemy finansowe przez co w tym roku wykonano 1,7% zakontraktowanych prac. To mniej niż Impresa Pizarotti na trzech wcześniej wymienionych odcinkach zrobiła w 5 miesięcy. Mimo to nie zerwano umowy z konsorcjum firm Trakcja PRKiL i Intercor. W ostatnich dniach po długiej przerwie pojawiły się maszyny podwykonawców, więc jest szansa na wznowienie prac.
Nie wszystko źle
Na szczęście na niektórych odcinkach prace idą bez przeszkód. Szczególnie na dzisiaj pokazywanym pomiędzy Żninem, a granicą województwa. Firma Kobylarnia, która jest generalnym wykonawcą inwestycji miesięcznie wykonuje 3-5% zakontraktowanych prac. Dzięki temu inwestycja bardzo szybko zbliża się do końca.
Zaledwie w czerwcu informowałem, że na tym odcinku wykonano już 80% prac. Prawdopodobnie we wrześniu osiągnięto poziom 90%, przynajmniej na to wskazuje dotychczasowe tempo prac. Na stronie kontraktu nie opublikowano jeszcze zaawansowania na koniec września. Ostatnim zapisem jest zaawansowanie na koniec sierpnia, które wynosi 88,2%.
Nieoficjalnie mówi się, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie chciała uruchomić pokazywany odcinek pod koniec roku. Wszystko jednak zależy od tego czy uda się wpiąć początek odcinka do drogi krajowej nr 5. To zadanie nie należy do Kobylarni, a do konsorcjum Trakcja PRKiL i Intercor, dlatego jest ryzyko niewykonania zadania.
Szczegóły inwestycji
Droga ekspresowa S5 ma połączyć autostradę A1 w Nowych Marzach z autostradą A2 w okolicach Poznania. Odcinek w województwie wielkopolskim został oddany do użytku w maju 2017 roku. Na terenie województwa kujawsko-pomorskiego prace trwają na trzech z siedmiu odcinków niemal 130 kilometrowej trasy.
Droga ekspresowa S5 z miejscowości Żnin do granicy województwa to najdłuższy z siedmiu odcinków realizowanych w kujawsko-pomorskim. Jego długość wynosi 25,1 km. Zaczyna się na węźle Żnin Północ (budowa węzła to już zakres realizacji odcinka nr 6), natomiast kończy na rzece Wełna. Inwestycja zakłada połączenie się z istniejącą drogą ekspresową na terenie województwa wielkopolskiego.
W ramach inwestycji powstaną cztery węzły – Żnin Zachód i Biskupin (ich zdjęcia pojawią się za kilka dni na Bydgoszcz w budowie), a także Rogowo i Lubcz. Trasa dwukrotnie „otrze się” o jeziora (Jędrzywie i Lubieckie). Przy brzegach tego drugiego buduje się węzeł Lubcz. Powstaną również dwa miejsca obsługi pasażerów (MOP) w miejscowości Żnin.
Budowana trasa będzie miała klasę drogi S o prędkości projektowanej 100 km/h. W każdym kierunku powstają dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Każdy z pasów będzie miał 3,5 metra szerokości. Natomiast pas awaryjny będzie miał 2,5 metra szerokości. Jezdnie będą oddalone od siebie o 12 metrów, pozwoli to w przyszłości na rozbudową drogę o kolejny pas ruchu.
Koszt realizacji prac pomiędzy Żninem, a granicą województwa to około 424,5 mln złotych. Inwestycję wykonuje spółka Kobylarnia, która jest częścią Grupy Kapitałowej Mirbud.
Postępy na budowie
Pierwotnie budowa miała się zakończyć 12 sierpnia 2019 roku. Jednak termin został przesunięty na koniec października. I ten termin do dzisiaj obowiązuje. Trudno powiedzieć czy wykonawcy uda się zakończyć prace w ciągu nieco ponad trzech tygodni. Do zrobienia zostało już bardzo niewiele.
3 października uruchomiono już jezdnię w kierunku Poznania na odcinku węzeł Lubcz – granica województwa. Póki co pojazdy jadą po niej w dwóch kierunkach ze względu na konieczność położenia ostatniej warstwy asfaltu na drugiej jezdni oraz wykonanie kilkudziesięciometrowego odcinka tej jezdni przy węźle Lubcz.
Dzięki otwarciu jezdni w kierunku Poznania można było w pełni uruchomić węzeł Mieleszyn, który częściowo otwarto w maju 2017 roku. Obecnie nie trzeba już zjeżdżać na węźle na starą drogę krajową. W pierwszych dniach kierowcy jadący na pamięć błądzili na krętej drodze.
Razem z jezdnią w kierunku Poznania został częściowo uruchomiony węzeł Lubcz. Trwają też intensywne prace przy wiadukcie ciągu S5 nad obecną drogą krajową nr 5 pomiędzy Rogowem, a Lubczem. Sporo dzieje się również koło Rogowa. Na łącznicach tamtejszego węzła trwają intensywne prace, które pozwolą zmienić organizację ruchu i dokończyć kilkudziesięciometrową drogę ekspresową w miejscu obecnie istniejącej drogi powiatowej.
Spokojniej jest na dalszym odcinku trasy. Pomiędzy Rogowem, a węzłem Biskupin niewiele już się dzieje. Ekipy budowlane montują między innymi ogrodzenie. Spokój spowodowany jest tym, że tutaj wykonano już prawie wszystkie prace. Więcej dzieje się na obwodnicy Żnina, ale ta zostanie pokazana w oddzielnym wpisie. Podobnie jak to było przez całą budowę. Zdjęcia obwodnicy pojawią się za kilka dni na Bydgoszcz w budowie.